Biblioteczka: książki dla przedszkolaka | cz. 3

Biblioteczka znów zaliczyła przerwę. Prawda jednak jest nieco przyziemna: w ostatnich miesiącach mam tyle pracy, że coraz częściej muszę wybierać między zadaniem A i zadaniem B. Staram się jednak łapać balans, pomiędzy tym co konieczne, tym co uwielbiane i tym co łączy w sobie obie te cechy. Dość jednak dziś o mnie, przejdźmy do rzeczy! Dzisiaj trzy kolejne książki dla przedszkolaka, które znamy, czytamy i szczerze polecamy. 

Dzisiaj polecam Wam trzy dość różne tytuły, łączy je jednak wspólna cecha: skrywają w sobie ogrom merytorycznej wiedzy, zamkniętej w ultraprzystępnej formie. Bawią, uczą, wzbudzają żywe zainteresowanie i ostrzegam – pobudzają do nieskończonej liczby pytań! To idealne książki dla przedszkolaka, do wspólnego czytania z rodzicami i do samodzielnego również:

Kosmoliski, M. Marcinowski

Książka to prezent od autora. Przyznam, że sama pewnie bym na nią nie trafiła – tym bardziej cieszę się, że Marek wysłał ją nam do subiektywnej oceny. W Małym Człowieku wywołała zachwyt już na start: okładką! Kosmolisek został tutaj ukazany w sposób absolutnie przyjazny, kolorowy (ale bez przesady!) i budzący zainteresowanie. Kim są Kosmoliski? To nasi przewodnicy w tej książce, oprowadzają czytelnika – czyli nasze dzieci! – po Kosmosie. Odwiedziły głównych bohaterów: Sarę i Krzysia. Pojawiły się w ich pokoju, gdy ci mieli już zasypiać. To istotki, które mają cechy lisów, nie są nimi jednak w rzeczywistym tego słowa znaczeniu.

Kosmoliski zabierają Sarę i Krzysia w podróż po Kosmosie. Tłumaczą, pokazują, wyjaśniają. Książka dźwiga w sobie ciężar wiedzy, którą podajemy tutaj dziecko w sposób fascynujący, przystępny, zachwycający również rodzica.

Najpierw czytaliśmy ją my a zainteresowany słuchał, zadawał pytania, drążył tematy. Teraz czyta już sam i jest to jedna z tych książek, po które sięga najczęściej. Skąd się biorą pory roku? Co to są kratery? A komety? Jaką rolę pełni Słońce? Ile istnieje gwiazd? Do czego nam służą? To zaledwie kilka pytań, na które odpowiedzi tu znajdziemy. Polecam dla każdej rodziny, w której żyje mały ciekawski człowiek.

W prastarym lesie, A. Kalinowska

Tak się akurat złożyło, że tutaj również jednym z głównych bohaterów – jest lisek. Brunek to mały borsuk a Feliks to właśnie mały lis. Mamy tutaj zderzenie dwóch światów, które powinny współpracować a jednak ta współpraca nie przebiega tak, jak powinno to wyglądać. Przepiękna a la szkicowane ilustracje – zwracają uwagę. Czcionka jest wystarczająco duża by sześciolatek, który dopiero co opanował tę sztukę – czytał sam. Tytułowy Prastary Las to nieskończona ilość postaci, historii, niespodzianek.

Dlaczego maszyny wyrywają drzewa? Dlaczego człowiek podjął decyzje przeciwko naturze? Kto może uratować to wszystko? Jak można uratować? Jaką misję mają zamiar zrealizować Feliks i Brunek?

Dzień Dziecka i inne opowiadania, Zielona Sowa

Książeczka jest jedną z serii Już czytam. Później dokupiliśmy kolejne i z całą pewnością mogę powiedzieć, że warto po nie sięgnąć w procesie nauki czytania. Sylaby akcentowane są tutaj kolorami, mamy bardzo jasny podział. Czcionka jest spora, łatwo więc skupić się na danym fragmencie tekstu. Co jeszcze ważne? Objętość. Książeczki są dość cienkie, treści za wiele tutaj nie ma. Bez obaw więc, że dziecko się zniechęci!

Każda historia to zaledwie kilka stron. Bohaterowie są sympatyczni, uczestniczą w różnych przygodach. Kolorowe ilustracje wzbudzają zainteresowanie. Na końcu książeczki – znajdziemy słowniczek i kreatywne zadania.

Książki dla przedszkolaka – jak wybierać?

Dzieci, którym czytamy – budują z nami więź, czują się kochane i dostrzegane. Zaspokajamy ich potrzebę poczucia bezpieczeństwa, wspieramy rozwój. Im częściej i dłużej czytamy naszym dzieciom, tym większa motywacja do prób samodzielnego czytania u nich. Logiczne, prawda? Skoro dziecko zna ten zwyczaj z codzienności, lubi to – naturalne dla niego będzie przejście do nauki czytania i własnych prób.

Miłość do książek bywa zaraźliwa i bardzo często w domach, gdzie rodzice czytają dużo – dzieci idą w ich ślady.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *